W dniu dzisiejszym Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia KochaMY uczestniczyli w ostatniej drodze zmarłego tragicznie (7.02.2025) syna naszej koleżanki.

Nie jesteśmy w stanie wyrazić słowami bólu i pustki jaką w tej chwili czują rodzice Marcela. Nikt z nas nie jest przygotowany na tak dramatyczne wydarzenie, jakim jest utrata dziecka.  Zmagając się z bólem po Jego śmierci, zadając sobie pytania bez odpowiedzi, czując pustkę w sercu- pamiętajcie, że to dopiero początek jego dalszej drogi .To ogromna tragedia,ale pomimo tego, że żył zbyt krótko na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

„Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą, zostaną po nich buty i telefon głuchy…” – ks.Jan Twardowski